Weselne fryzury damskie – efekt kontra klasyka

Wygląd Państwa Młodych podczas ślubu i wesela to sprawy priorytetowe. Zarówno ich strój, makijaż (czasem nawet Panów), jak i fryzury, muszą być idealne pod każdym względem. Fryzjerzy mają przed każdym wydarzeniem ręce pełne pracy, nawet jeśli są to dopiero przygotowania i tak zwane “przymiarki”.

Wiadomo, że trendy lubią się zmieniać, lecz moda nie zaskoczy profesjonalistów niczym – zwłaszcza jeśli stale szkolą się oni w swoim fachu, zarówno praktycznie, jak i teoretycznie. Co więc będzie popularne w najbliższym czasie dla Pań? Zastanówmy się nad tym wcześniej, by zdjęcia ślubne oddawały każdy detal planu wydarzenia.

Upięcia, loki, fale, warkocz, a może rozpuszczone?

Ogromną rolę odgrywa naturalna długość włosów, ich objętość i przede wszystkim stan – kolor ma mniejsze znaczenie, więc nie należy sugerować się dostępnymi materiałami, gdyż są to jedynie inspiracje.

W ostatnich latach mieliśmy okazję zapoznać się z wieloma eksperymentami. Niestety, nie wszystkie były udane. Jednak jak to mawiają najwięksi ryzykanci – do odważnych świat należy. Czymś, co mogło najbardziej szokować gości, są m.in. niedbałe upięcia i wykorzystanie błyszczącego żelu stylizującego włosy. Efekt miał wyglądać na styl kontrolowanego nieładu, jednak czy prezentuje się on okazale przy perfekcyjnej sukni ślubnej? Według mnie raczej pasuje do ogrodniczek lub pasiastych koszul.

Stawiając na klasykę, można czuć się w pełni bezpiecznie, ponieważ piękno zawsze leży w elegancji, prostocie i minimalizmie – co zostanie również uwiecznione na fotografiach ze ślubu i wesela. Chcąc się o tym przekonać, wystarczy udać się kilka tygodni wcześniej do fryzjera, który będzie zajmować się fryzurą Panny Młodej w dzień ceremonii i poprosić o przygotowanie kilku stylizacji. Po wszystkim należy wykonać fotografię i odłożyć je na kilka dni, by zostało jedynie wspomnienie z odbytej wizyty – efekt i finalne przemyślenia będą zaskakujące dla większości osób.

A może z delikatną nutą ekstrawagancji?

Kobietom odważnym, które nie lubią się nudzić (jednak stawiającym na prostotę), mogę zaproponować coś, co od wielu sezonów nie wychodzi z mody i w przypadku średniej długości fryzur (np. do ramion), sprawdza się doskonale. Mowa na temat Ombre! Chyba nie trzeba żadnej z Pań przypominać, jak wygląda tego typu cieniowanie?

Falowane włosy do ramion z dobrze dopasowanym kolorem, będą wyglądać oszałamiająco, zwłaszcza jeśli wszystko zostanie dokładnie przemyślane i wykonane przy pomocy najlepszej jakości kosmetyków. Wtedy nawet wielogodzinna zabawa i taniec, nie będzie problemem dla fryzury, która przez całą noc będzie prezentować się perfekcyjnie na zdjęciach z wesela.

Dla niezdecydowanych klientek, które jednak obawiają się tak radykalnych zmian, jeszcze lepszym wyborem będzie Sombre. Jest to delikatniejsza wersja wcześniej wspomnianej koloryzacji. Połączenie w ten sposób naturalnych włosów ciemno-brązowych, z rozjaśniającym blondem, będzie dodawać efektu, który można porównać z delikatnym (anielskim) światłem.